Egnar napisał(a):
sebastian napisał(a):
Przepraszam ale o czym tu dyskutować?
Należy na prośbę Egnar zezwolić na chodzenie po cięciwie i twarzy a na Twoją Mariusz dopuścić tylko kompletny zestaw strój z epoki + sprzęt z epoki? Czyli łuki +100lbs bo wtedy ze słabszych tylko młodzież strzelała? Jak konsekwentnie to konsekwentnie bez pitolenia głupot.
Regulamin jest prosty do bólu i dający wszystkim taką samą szansę na zabawę. Jak masz w naturze robienie innych w trąbę to najlepszy regulamin w tym nie pomoże a jak znamy życie to zawsze znajdzie się taki co to "jeździ szybko ale bezpiecznie".
Sebastiam gdzie ja napisałem, że należy dopuścić String walking????
A w kwestii face walkingu poprosiłem o uzasadnienie bo nie znam żadnego argumentu, że takie strzelanie jest nietradycyjne. Powtarzam poprosiłem jedynie o uzasadnienie bo może są jakieś przesłanki, poza widzimisię Aro, do wprowadzenia takich zasad.
Regulamin nie daje wszystkim jednakowych szans a jedynie wybranej grupce. Grupce strzelającej, jak podejrzewam, tylko tak jak Organizatorka, pani Aro.
Regulamin daje wszystkim szansę jednakową pod warunkiem, że potrafią strzelać z łuku. Idąc tym tokiem myślenia powinienem też pozwolić użyć łuków sportowych, strzelania sportowego a może kałachem do tarczy ??
Egnar dobrze kotwicz w jednym miejscu i odpowiednio łuk dostosuj do strzelania i będzie dobrze.
Nie chodzi o jakąś historyczność a o właśnie fair play. Jak tak strzelam zawsze i wszędzie i czasami mi to wychodzi.